Zobacz temat
 Drukuj temat
Rozgrywki po ligowe!
pH
Po zakonczeniu rozgrywek ligowych LVA TAUNTON organizowane sa tutaj mistrzostwa singlowe ,par, oraz miksty. W odstepach tygodniowych odbywaja sie elimancje i zakwalifikowane osoby we wszystkich kategoriach spotykaja sie na jednym finalowym turnieju. Eliminacje sa dosyc ciekawie rozwiazane ,gdyz zapisane osoby sa rozlosowywane na 8 lokali i tam rozgrywaja swoje mecze. Zaoszczedza to duzo czasu ,a dwie pierwsze osoby kwalifikuja sie do finalowej 16. W tym tygodniu rozegrane zostaly eliminacje indywidualne. W sumie startujacych zawodnikow bylo okolo 120, a z naszej druzyny uczestniczyly cztery osoby. W moich meczach mialem sporo szczescia ,gdyz dwa pierwsze mecze to nie ja wygralem lecz zdecydowanie przeciwnicy je przegrali. Nie rzucajac nic kompletnie przeszedlem do meczu o miejsce w finalowym turnieju. Przeciwnik zdecydowanie byl pewny wygranej ,lecz tu niespodzianka i nagle naprawily mi sie zabawki i to ja zagram w finalowej 16 Taunton. Kolegom nie udalo sie niestety zakwalifikowac ,lecz raczej nie ze slabej gry a bardzo pechowych losowan. W przyszlym tygodniu rozgrywamy pary.
Nie ukrywaj niczego,
Nich głupi szukają po wieki!
 
Franz
gratulacje Piotrus i powodzenia w finale
 
Mingu
No to do boju "Herbatnik"Smile
Nie jestem leniwy, po prostu mam dysfunkcje systemu motywacji.
 
http://www.polbram.pl/
Pelson
Jedziesz z nimi Piotruś jedziesz powodzenia!
Pelsona non grata

e pluribus unum
 
pH
dzieki panowie ,ale dalej to juz za wysokie progi obawiam sie.
Nie ukrywaj niczego,
Nich głupi szukają po wieki!
 
pH
Witajcie. Niestety z pozostalych rozgrywek nikomu z naszej druzyny nie udalo sie awansowac do finalow ,ktore rozegrane zostaly w czwartek. Jak przypuszczalem to juz byly wysokie polki, dodatkowo mialem mocne losowanie i nawet gdybym byl w szczytowej formie to jeszce daleko do tego poziomu. Pierwszego lega moj rywal skonczyl w 5 rundzie(db in,db out), nastepnego dwa razy nie otworzyl i blysnal promyk nadziei. Na krotko ,poniewaz otworzyl 120 poprawil 140 i 135 i skonczyl. Tzw:krotki film o zabijaniu. Do tego okazalo sie ,ze pan Sanders wcale nie jest najlepszym graczem. No coz mimo wzsystko znalazlem sie w 16-tce graczy z Taunton i okolic ,co uwazam za jakis sukces. Jednoczesnie wiem jak daleka droga do pokonania. Z pozdrowieniami.
Nie ukrywaj niczego,
Nich głupi szukają po wieki!
 
miro
piter całkiem nieźle. gratuluję
 
Przejdź do forum:
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Wygenerowano w sekund: 0.04 5,856,424 unikalne wizyty