Zobacz temat
 Drukuj temat
Z życia wzięte :)
samowar
zapewne i to często, ja to bym wyróżnił jeszcze dwie fazy, ale to już po przebudzeniu:
faza 6 - jestem nic nie pamiętam
faza 7 - jestem nie działam cały dzień
Edytowane przez samowar dnia 03.10.2008 15:50:32
 
mihu
http://poboczem.p...ka,1186144 ma ktoś równie genialne pomysły ?? Smile
 
sara
ZBIERAJ PUNKTY ZA PODPIERDALANIE W PRACY:

1 PKT - Przypadkowe nieumyślne podpierdolenie;
5 PKT - Niby nieumyślne podpierdolenie;
10 PKT - Zwykła podpierdolka w cztery oczy z przełożonym bez
świadków;
20 PKT - Anonimowy donos na samego siebie, mimo, iż nie jest się
winnym, byle zaistnieć;
30 PKT - Podpierdolenie w obecności świadków;
40 PKT - Samopodpierdolka w cztery oczy z przełożonym;
50 PKT - Samopodpierdolka przy świadkach;
60 PKT - Podpierdolenie do przełożonego w obecności podpierdalanego
bez innych świadków;
70 PKT - Podpierdolenie w obecności podpierdalanego przy
większej ilości świadków;
80 PKT - Podpierdolenie w obecności podpierdalanego, pomimo, iż ten
nie jest winny;
90 PKT - Podpierdolenie w obecności podpierdalanego, pomimo, iż ten
nie jest winny a czynu tego dokonał sam podpierdalający;
100 PKT - Podpierdalanie w obecności podpierdalanego, pomimo, iż
ten nie jest winny a czynu tego dokonał sam podpierdalający na
spółkę z przełożonym, do którego się podpierdala i wmówienie
podpierdalanemu jego winy.

Bonusy:
* podpierdolenie najlepszego kumpla - dodatkowo 10 PKT;
** podpierdolenie zanim czyn zostanie dokonany - dodatkowo 20 PKT;
*** dodatkowo 25 PKT - kiedy dzień wcześniej piło się z
podpierdalanym jego wódkę, w jego domu

Don't explain..!! Friends don't need it. Foes won't believe it..!!
 
czarny
Wspomnienia Taternika:
> "Podczas jednego z obozów wspinaczkowych w Tatry pojechaliśmy w rejon
> Morskiego Oka. Dotarliśmy pod scianę. Nasz instruktor (jako, że byliśmy
> przygotowani na wyprawę pod każdym względem) zaproponował, żebyśmy sobie
> strzelili po jednym - "żeby nam się ściana trochę położyła - będzie się
> lepiej wchodzić". Towarzystwo nie namyślało się długo i zaczęli "kłaść
> ściany" dosyć intensywnie, z czasem flaszki zaczęły topnieć jedna po
> drugiej i skończyło się na kompletnym uboju. Gdy grupa ocknęła się równo
> ze świtem zauważyli, że brakuje wśród nich prowodyra libacji -
> instruktora..."
> I tutaj następuje wersja GOPR-owców:
> "Zapieprzamy gazikiem, wyjeżdżamy zza zakrętu a tu jakiś facet na środku
> drogi idzie na czworaka, wbija haki w asfalt i asekuruje się liną..."
 
sara
post nr 19: Czarny, znam to Grin z%#$&iste Smile
Don't explain..!! Friends don't need it. Foes won't believe it..!!
 
czarny
to moze tych nie znasz:
Blondynka startuje w teleturnieju. Prowadzący zadaje pytanie:
-Myli się tylko raz.
Blondynka udaje że myśli, myśli ... i odpowiada:
Brudasy
----------------------------
Kto tam?
- Lotny patrol katechetyczny do walki z ateizmem!
- Nie wierzę!
- My właśnie w tej sprawie..
-------------------------
Na polowaniu angielscy gentelmani:
- Uważaj!
- Co się stało?!
- Przed chwilą wpakowałeś mojej żonie cały ładunek śrutu w d*.*ę!
- Och, przepraszam... Ale, o tam, proszę, stoi moja żona!
------------------------------------------------------
Na lekcji religii ksiądz mówi do dzieci:
- Narysujcie aniołka.
Wszyscy rysuj ą aniołki z dwoma skrzydełkami, a Jasio z trzema.
- Jasiu, widziałeś aniołka z trzema skrzydełkami ? â?? pyta ksiądz.
- A ksiądz widział z dwoma ?
-------------------------------
Klient oddaje TV do serwisu
- Nie wiem co się stało - po prostu siedzę sobie , grzebię gwoździem
w uchu i nagle wysiadł dźwięk
-------------------------------
Kobieta w ramach równouprawnienia może robić co zechce, byleby było smaczne...

Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki.
Szarpią się, męczą, ciągną... Jest! Weszły! Spoceni siedzą na
podłodze, dziecko mówi:
-Ale założyliśmy buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie. To je ściągają, mordują się, sapią. Uuuf,
zeszły. Wciągają je znowu, sapią, ciągną, nie chcą wejść... Uuuf.
weszły. Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
-Ale to nie moje buciki...
Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy, odczekała i znów szarpie się
z butami... Zeszły.
Na to dziecko:
- To buciki mojego brata i mama kazała mi je nosić...
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała aż przestaną się
trząść,przełknęła ślinę i znów pomaga wciągać buty. Tarmoszą się,
wciągają, silą się... Weszły.
-No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie są twoje rękawiczki?
-Mam schowane w bucikach...

samowar: elo jest w tym dziale taki temat pt. dowcipy, tam proszę dodawać kawały
Edytowane przez samowar dnia 30.07.2009 08:45:37
 
sara
hahahahahahaha.... Czarny... wszystkie znam Grin ale lipa... nikt już się tu nie stara?? jutro coś poszukam. To był post nr 20 Grin
Don't explain..!! Friends don't need it. Foes won't believe it..!!
 
czarny
to moze ten?:
Ona: Ciao Janek
On: No nareszcie, już tak długo czekam!
Ona: Może chcesz żebym poszła?
On: NIE! Co ci przyszło do głowy? Sama myśl o tym jest dla mnie
straszna!
Ona: Kochasz mnie?
On: Oczywiście. O każdej porze dnia i nocy!
Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
On: NIE! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona: Chcesz mnie pocałować?
On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji!
Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
On: Zwariowałaś? Przecież wiesz jaki jestem!
Ona: Czy mogę ci zaufać?
On: Tak.
Ona: Kochanie....

Siedem lat po ślubie:
czytajcie od dołu...
 
sara
łoooo Czarny, ciężko mi to mówić, ale to niestety też znam... jak mnie zaskoczysz to sama skoczę do monopola po coś odpowiedniego Grin
Don't explain..!! Friends don't need it. Foes won't believe it..!!
 
Nikos
Hehehe wersja od dołu zdecydowanie Konkretniejsza Czarnulka Pfft
 
czarny

**Słowa, które są trudne do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a:
- Bezsprzecznie.
- Innowacyjny.
- Przygotowawczy.
- Proletariacki.

**Słowa, które są bardzo trudne do wypowiedzenia, gdy jesteś
pijany/a:
- Konstytucjonalizm.
- Wszystkowiedzący.
- Rozszczepienie jaźni.
- Szczęśliwe zrządzenie losu.

**Słowa, które są absolutnie niemożliwe do wypowiedzenia, gdy
jesteśpijany/a: **
- Dziękuję, nie mam ochoty na seks.
- Nie, dla mnie już piwa nie zamawiajcie.
- Przykro mi, ale nie jesteś w moim typie.


andr2ej 08rem5k1
 
mihu
http://www.znacze...
 
Asia Z
Małżeństwo, nowy dom... piękna łazienka z wieloma lustrami. On poszedł zaprosić na parapetówkę, a ona naga zaczęła tańczyć w łazience patrząc na swoje piękne ciało. Zrobiła szpagat i się przyssała! Mąż wraca, patrzy, łapie pod pachy, próbuje podnieść.... nic! Dzwoni po majstra. Ten patrzy i mówi:
- Panie, trzeba kuć!
- Co Pan, ku*wa? Gres z Włoch za 4 tys. euro!
- Jest inna metoda, ale może się nie spodobać...
- Panie, wszystko ale nie gres...
Majster ślini palce, łapie ją za sutki i zaczyna delikatnie kręcić...- Co Pan, %#$& odpie*dalasz? - pyta mąż
- Panie...podnieci się, puści soki, przesuniemy do kuchni i oderwie się z gumoleum
Edytowane przez samowar dnia 30.07.2009 08:31:01
Per aspera ad astra.......
 
valencay@tlen.pl
sara
PIWO I KOBIETY
Siedziałem z kolegami w pubie i ktoś wyskoczył z tematem, że piwo
zawiera żeńskie hormony.
Nie mogliśmy dojść do spójnych wniosków, więc postanowiliśmy
przeprowadzić eksperyment naukowy ?
Każdy z nas (z pobudek czysto naukowych!) wypił 10 piw.
I wtedy odkryliśmy przerażającą prawdę:
1) przybraliśmy na wadze,
2) strasznie dużo mówiliśmy, ale o niczym konkretnym,
3) mieliśmy problemy z prowadzeniem samochodu,
4) nie potrafiliśmy logicznie myśleć,
5) nie udało nam się przyznać do błędu, mimo że było zupełnie jasne,że
go popełniliśmy,
6) każdy z nas wierzył, że jest pępkiem wszechświata,
7) mieliśmy bóle głowy i żadnej ochoty na uprawianie miłości,
8) nie umieliśmy zapanować nad emocjami,
9) trzymaliśmy się nawzajem za ręce,
10) po każdych 10 minutach musieliśmy iść do WC, i to wszyscy
jednocześnie.
Dalsze dowody są zbyteczne ? Piwo zdecydowanie zawiera żeńskie hormony!

Amerykańscy turyści wybrali się na spacer do rosyjskiego lasu. Spotykają niedźwiedzia. Wrzask, panika, rzucają się do ucieczki. Niedźwiedź za nimi.
Nieopodal, na polance biesiaduje grupa Rosjan. Kocyk, wódeczka, zakąska, flaszeczki chłodzą się w strumyku. Pełna kultura, nie wadzą nikomu. Nagle na polanę wpada wrzeszcząca zgraja i przebiega przez środek pikniku. Kocyk zdeptany, wódka rozlana - granda! Więc Rosjanie gonią intruzów i spuszczają wszystkim wpierdol. Już trochę uspokojeni wracają na miejsce imprezy. Jeden zauważa mimochodem:
- Ten w futrze nawet nieźle walczył...

W pubie o bardzo ciemnym wnętrzu siedzi przy barze znudzony facet i popija drinka.. Czuje, że obok też ktoś siedzi, więc zagaduje:
- Eee, opowiedzieć ci dowcip o blondynce?
Na to głos (kobiecy):
- No możesz. Ale musisz wiedzieć, że jestem blondynką 1,80 wzrostu i 70 kg wagi i jestem naprawdę silna. A obok mnie siedzi też blondynka, 1,90 wzrostu, 80 kg wagi i podnosi na codzień ciężary. A jeszcze dalej przy barze siedzi też blondynka, 2 metry wzrostu. To mistrzyni w kick-boxingu.
Dalej facet chcesz opowiedzieć ten dowcip?
- Facet pociąga powoli ze szklanki, myśli i mówi:
-Nie, już nie... Pier..olę, nie będę go trzy razy tłumaczył...

Zakłady Mięsne, rzeżnia nr 5. Stoją dwie krowy:
- Jestem Mućka, cześć.
- Krasula.
- Pierwszy raz tutaj?
- Nie, kur.., drugi!

Bogacz jedzie swoim luksusowym autem i spostrzega na trawniku biedaka jedzącego trawę, zatrzymuje pojazd i pyta go:
- Dlaczego jesz trawę?
- Bo jestem głodny.
- Przecież ta trawa jest zanieczyszczona spalinami, chodź do mnie ja Ciebie nakarmię.
- Ale ja mam dzieci i one są też głodne.
- To je też nakarmię.
- A ja mam jeszcze rodziców, i oni też są głodni.
- Dobrze, i dla nich starczy.
- Ale ja jeszcze mam 3 braci 2 siostry i 6 kuzynów...
- O nie! Takiego dużego trawnika to ja nie mam!

- O czym myśli zawałowiec przed stosunkiem?
- Co mu pierwsze stanie.

Szły sobie dzieci przez pole minowe i machały rączkami w promieniu 100 metrów...

Przedszkolanka zabrała dzieci na wycieczkę po porcie. Wedrują sobie nabrzeżem i spotkali bosmana siedzącego na polerze. Przedszkolanka zagaduje:
- Dzień dobry panie bosmanie, może opowiedziałby pan dzieciom jakąś historyjkę z mórz i oceanów, może coś o strasznych sztormach?
Bosman:
- No dobra dzieci, posłuchajcie. Byłem kiedyś w takim strasznym sztormie: okręt zapier..ala, fala przypier..ala, a my - ni ch..ja, trzymamy się twardo!

Dobre dowcipy, kolejne proszę wpisywać już w temacie
http://www.dart.o...read_id=34

Edytowane przez samowar dnia 30.07.2009 08:35:20
Don't explain..!! Friends don't need it. Foes won't believe it..!!
 
sara
http://www.humor....fullsize=1

http://www.humor....fullsize=1
Edytowane przez sara dnia 05.11.2008 11:24:45
Don't explain..!! Friends don't need it. Foes won't believe it..!!
 
samowar
Dla mnie klasyka: http://fenomen14....Jy63fy2mF/
Edytowane przez samowar dnia 10.12.2008 16:51:25
Shit happens
 
czarny
Taaak klasyka. Dla mnie bomba Grin
andr2ej 08rem5k1
 
samowar
Dobre, choć trochę smutne. Pewnie niedługo wyjdą nowe edycje: Janis Joplin,Jimi Hendrix, Jim Morrison editions - complete with 1 gram LSD, amphetamine lub other shit, do Cobaina jako dodatek dołączy Ian Curtis (Joy Division) - epilepsy hero, a w nowej serii Murdred Hero: John Lennon, Sharon Tate itd. (dostępne również w wersjach z Yoko Ono i Romanem Polańskim). No i hit sezonu: Gra Hirohima & Nagasaki - AMERICAN HERO, dostępna tylko w wersji na PS2.
Edytowane przez samowar dnia 21.01.2009 10:26:28
Shit happens
 
Gramsiu
Komentarz do meczu Polska - Norwegia, koleś się wzruszył.
http://pl.youtube...8mmTgq2-nA
słuchajcie do końca.
.: Połącz internet z myśleniem, a wszystko stanie się takie proste :.
Profesor Fuks

[img]http://smileys.sur-la-toile.com/repository/Firefox/firefox25.gif[/img] is not a valid Image.
 
Lasuch
http://www.widele...pisy_.html

Zdradzony przez dziewczynę Smile
Edytowane przez Lasuch dnia 06.02.2009 12:21:43
"Gdyby nie porażki, nie umielibyśmy docenić zwycięstwa."
 
http://www.chinskapatelnia.pl
Przejdź do forum:
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Wygenerowano w sekund: 0.45 5,855,936 unikalne wizyty