Poczytałem sobie trochę ostatnio na temat ligi w Taunton i pomyslalem ze zamieszcze krotkie sprawozdania z meczow superligi w ktorej gram. Za nami już trzy kolejki nowego sezonu ktory wystartowal 1 kwietnia 2009 jak narazie jestesmy bardzo mile zaskoczeni nasza gra bo jeszcze nie poleglismy a gralismy miedzy innymi ze spadkowiczem z premier z ktorym wygralismy w ostatnia srode gladko 9 : 3 w pozostałych dwoch spotkaniach wyniki byly podobne najpierw z Helston 10 : 2 a tydzien pozniej z Britannia Inn Truro 11 : 1 te zwyciestwa przyczyniły sie do tego ze jestesmy liderami cornwallskiej superligi. Po tak swietnym poczatku nowego sezonu nasze apety wzrosły i zaczynamy powaznie myslec o awansie do premier. Bedzie to bardzo trudne lecz nie nie wykonalne. Dodatkowym smaczkiem ligi jest indywidualny ranking zawodnikow za ktory na koniec sezonu sa przyznawane calkiem fajne nagrody nie tylko rzeczowe) jak narazie moja pozycja w tym rankingu jest zadowalajaca ale do konca jeszcze daleko Jutro kolejne spotkanie z bardzo silnym zespolem Truro R.B.Legion sprawozdanie z tego spotkanie postaram sie zamiescic jak najszybciej sie da.
Jesli ktos zainteresowany wynikami i rankingiem to ponizej zamieszczam linka
wczoraj rozegralismy kolejne spotkanie superligi no i stalo sie ... pierwsza porazka 5 : 7 przeciwnicy byli do ogrania ale tym razem zawiodły nas koncowki nawet nasz lider Jack Cook polegl bo nie mogl trafic dabla. Ja niestety tez poleglem 2 : 3 choc moglem mecz wygrac niestety jak reszte druzyny zawiodla mnie konczaca. Cieszy mnie tyko fakt ze te angole strasznie sie denerwuja jak ze mna graja a jak juz ugraja to ciesza sie jak male dzieci to tylko swiadczy o tym ze POLAK potrafi i ze zaczynaja czuc respekt. Mam nadzieje ze dzisiejsza porazka nas nie podlamie tylko zmotywuje do lepszej gry.
Ps dzieki za pozdrowionka Pelson dobrze to ujoles.. poki co..
Ostatnio rezegralismy dwa kolejne spotkania.W zeszlym tygodniu po ciezkim meczu udalo nam sie pokonac Astro Park 7 : 5 mecz byl bardzo wyrownany i stal na bardzo wysokim poziomie. Tym razem dużą rolę odgrałem ja ponieważ przy stanie 5 : 6 jako ostatni z druzyny podchodzilem do tarczy wiadomo ze jesli bym przegrał był by remis i %#$&ta kolejnych punktów naszczescie udalo mi sie swoj mecz wygrac 3:1( gramy systemem best of 5) co zapewnilo nam zwyciestwo i umocniło nasz zespół niestety tylko na drugiej pozycji w tabeli.
A w oststnią środe kolejne zwycięstwo, tym razem pokonaliśmy chłopaków z Redruth CC niestety dokładnego wyniku nie znam gdyz musialem wyjsc szybciej, bylo albo kolejne 7 : 5 albo 8 : 4 dla mojego teamu. Cała druzyna zagrała równo i skutecznie , moze po za malymi wpadkami w grach singlowych ale jak to sie w miescie Bydgoszcz mowilo kto nie wygrywa 3 : 0 ten przegrywa 2 : 3.
A za tydzien derby The Tavern vs Rowing Club mecz o prym w miescie Newquay w zeszlym zesonie ponieslismy dwie dotkliwe porazki. Relacje z tego spotkania postaram sie umiescic jak najszybciej
) jak narazie moja pozycja w tym rankingu jest zadowalajaca ale do konca jeszcze daleko Jutro kolejne spotkanie z bardzo silnym zespolem Truro R.B.Legion sprawozdanie z tego spotkanie postaram sie zamiescic jak najszybciej sie da.
