Zobacz temat
Dart Polska » STREFA ADMINISTRACYJNA » PROPOZYCJE, WNIOSKI, INICJATYWY
 Drukuj temat
Bydgoski Dart...
DaveN
Witam... Nie wiem, czy wszyscy się ze mną zgodzą, ale już od jakiegoś czasu zauważyłem duży spadek zainteresowania dartem w naszym mieście. Nie chodzi mi tu oczywiście o graczy, bo tych sukcesywnie przybywa... Co rusz na turnieju zjawiają się nowe twarze, do ligi przystępują drużyny, w śród których są nowi, nieznani wcześniej zawodnicy... Chodzi mi bardziej o lokale czynnie włączające się w promocje tego sportu... Jeszcze rok czy dwa lata temu klubów było zdecydowanie więcej... W dodatku były to kluby, które regularnie gościły zawodników tego sportu... Teraz praktycznie na regularnej arenie zostały moim zdaniem 2!!! lokale. Zaliczam do nich Kaper oraz Merlin... Dodatkowo, od czasu do czasu, zdarza się turniej w Piwiarnii lub w Oczku, Tripie czy w DejaVu... Pomijam Wodnika, który niejako zamknął swe podboje... Ale co się stało z resztą...?? Jeszcze jakiś czas temu był Azyl, London czy PRL... Zdarzył się przecież nawet okręgowy turniej w Baśce... Domyślam się, że nie wszystkie lokale oferują przestronne sale jak Trip czy DejaVu, ale przeciez nawet mikroskopijny, jak na rozgrywanie turnieju, Kaper, dzielnie sobie radzi... Dodać można, że jako bodajże jedyny lokal prezentuje niepowtarzalną atmosferę... I uważam, że nawet gdyby nie odbywały się tam pieczenia kiełbasek czy mini turnieje w rzucaniu podkową, to lokal ten i tak będzie gościł darterki i darterów... Dodatkiem do tej atmosfery jest Merlin, który również nie należy do dużych lokali a praktycznie na każdym turnieju jest co najmniej 40 osób... I też atmosfera jest wspaniała... Zauważyłem również, że ten lokal bardzo dużo graczy upodobało sobie za miejsce do sparingów, spotkań przy lotkach czy rozgrzewki przez pojedynkami ligowymi. To chyba o czymś świadczy. Wydaje mi się, że lokal, w którym odbywa się turniej nie traci tego dnia z powodu mniejszej ilości miejsc dla klientów nie związanych z dartem... I tak każdy z nas zostawia nie małą sumkę w barze...

No ale wracając do tematu... Co z całą masą lokali w centrum miasta... Zamilkł Wodnik, to samo praktycznie z Azylem Zamkiem i Londonem.. A reszta? Był przecież turniej w Manhattanie i uważam, że był udany. Czemu nie ma kontynuacji? A co z lokalami w Fordonie? Może i nie są duże, ale w końcu fordoniacy mogą poszczycić się dość dużą liczbą zawodników. Poza tym, nie każdy mieszka na przeciwległym krańcu Bydgoszczy... Skoro drużyna z Unisławia czy z Torunia może dość często dojeżdżać do grodu nad Brdą, to tymbardziej my możemy przejechać kilka lub kilkanaście przystanków w stronę Fordonu... Powstaje tylko pytanie "gdzie?"... Bo jak na razie Fordon, to przysłowiowa sahara na mapie bydgoskich lokali darterskich... Z resztą tak jak pisałem wcześniej, to jak tak dalej pójdzie, już niedługo cała Bydgoszcz będzie taką pustynią...

Nie jestem w tym biznesie i trudno mi jest ustalić, gdzie ktwi haczyk tak małego zainteresowania. Wydaje mi się jednak, że nie potrzeba chyba cudów, by zorganizować turniej w jakimś nowym miejscu... Przecież rodzina darterska jest liczna... Jest to rzesza ludzi regularnie uczęszczająca na turnieje czy na rekraacyjne wizyty w pubie. Lokal zatem nie musi angażować ogromnych środków... Poza pewną przestrzenią, dobrze wyposażonym barem, ciekawą i miłą muzyką nie potrzeba więcej... Co innego w przypadku Mariusza... W lokalach, w których do tej pory nie było automatów oznacza to dodatkowe obowiązki... Z resztą i tak na turnieje są dowożone maszyny, by turniej przebiegł najsprawniej jak to tylko możliwe...

Dlaczego zatem takie marginalne zainteresowanie? Muszę przyznać, że jestem pełen obaw o przyszłość bydgoskich darterów i darterek, gdyż jak tak dalej sprawy będą się toczyć, to już niedługo turnieje będą się odbywać u poszczególnych darterów w domach... "dziś turniej u Łasucha, natomiast pojutrze zapraszamy wszystkich do Samowara... na turniej i na browara..." Smile

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do zagorzałej dyskusji oraz do propozycji rozwiązania tego, wg. mnie problemu.

PS. Mam nadzieje, że oboje wymienieni nie mają mi za złe... Nie było to w żadnym wypadku w złej wierze...
Edytowane przez DaveN dnia 19.05.2009 20:36:42
nothing is difficult for me...
 
Samurai
Oby nie skończyło się jak w Toruniu. :-(
Edytowane przez Samurai dnia 19.05.2009 20:41:00
"Nie ma większej samotności, niż samotność samuraja."
"Prawda jest wartością nadrzędną względem uprzejmości."
"Skoro staliśmy się lepsi niż wczoraj, od jutra zacznijmy się doskonalić; przez całe życie, dzień po dniu, trzeba dążyć do perfekcji. To też nie kończy się nigdy."
 
Panek9
amen.. przeczytałem. normalnie jak dobra książka:]
 
Zielas
No Daven racja my staramy sie fordon wciagnac do turniei jeden juz mielismy za tydzien ma sie odbyc drugi jezeli Ania pamieta o tym Smile pozdrawiam
Si vis pacem para bellum
 
Ania
Anie pamięta, pamięta. Zostanie wpisane w swoim czasie.
Daven masz racje, niestety reszta się wykruszyła. Organizacja turniejów zależy głównie od właścicieli klubów.

Buziaki, Anusiak Smile
Ania
 
kret
Dawen, to czy właściciel klubu będzie chciał zorganizować turniej nie zależy ani od ciebie ani ode mnie, a ten monolog jest jak dla mnie bezpodstawny, bo w fordonie turnieje się pojawiają, a i w tripie co jakiś czas jest okazja porzucać, teraz miałeś okres końca ligi, turniej mistrz. kuj-pom i dmp, więc raczej też nie mogłeś sie nudzić Smile

ps. wstarczy nie narzekać i nie być za wiele do przodu z ocenami a wszystko jeszcze będzie dobrze Pfft

podrawiam
kret
Edytowane przez kret dnia 19.05.2009 22:51:41
 
pijany
heh Jj_johnys zgadam sie z tobą masz racje zależy od właściciela ... (bez komentarza janek :*)A poza tym zapraszam do Kulturki na Osiedlowej 10h ... są dwie ligowe maszyny do Darta można przyjść pograć zawsze znajdzie sie ktoś z ligi bo jak wiadomo są tam 2 drużny "(COOLTUKRA I KULTURANLI ) i można sobie z nimi pograć... i wiadomość teraz dla roberta i dla coolturki ZRÓBCIE W KOŃCU JAKIŚ TURNIEJ A NIE ŚPICIE!!!.. OGÓLNIE RZECZ BIORĄC POZDRAWIAM WSZYSTKICH DARTERÓW ... i chciałbym przeprosić Kulturalnych z moje zachowanie wtajemniczeni wiedzą oco kamam.... elko
ja wole być ostatni ale mieć luz i jaja a utrzymać luz na fali jak mróz w Himalajach
 
samowar
DaveN napisał/a:
Wydaje mi się, że lokal, w którym odbywa się turniej nie traci tego dnia z powodu mniejszej ilości miejsc dla klientów nie związanych z dartem... I tak każdy z nas zostawia nie małą sumkę w barze...

jak robią zakaz palenia w CAŁEJ knajpie na czas turnieju to moim zdaniem traci (bo ja wychodzę) Smile

P.S.
DaveN napisał/a:do Samowara... na turniej i na browara..."

no i na papieroska ha ha ha
Edytowane przez samowar dnia 20.05.2009 07:26:07
Shit happens
 
Ania
Bo z tymi turniejami to jest tak:
- po pierwsze właściciel nie tylko musi chcieć coś zorganizować, ale również dac coś od siebie (zniżki na piwko, czy jedno gratis dla grających itp. itd)
- po drugie nie w każdym pubie mozna zorganizowac turniej - brak miejsc siedzących dla co najmniej 50 osób, brak miejsca na więcej niż 2 tarcze. No niestety z całym szacunkiem, ale np w Chilloucie nie będzie żadnego turnieju, bo po prostu nie ma tam miejsca na taką "imprezę" (chociaż sam klub fajniusi)
- po trzecie, hmm w zasadzie to już najwazniejsze aspekty ujęte sa powyżej ;-)
Ania
 
Pamab
NIestety chęci właściciela to nie wszystkoSad
w zeszłym roku była okręgówka w Baśce, był poczęstunek dla każdego zawodnika jak i nagrody od lokalu oprócz pieniężnych.
Po tym turnieju szef Baśki powiedział, że chce taki turniej raz w m-c i jeszcze dołoży gotówke do nagród. I tyle.
Powiedział Mariuszowi i na tym temat się skończył.
 
PL
Nie ma na co narzekać przecież.
W każdy wtorek mamy turnieje przecież, nie tylko w Merlinie.
Jest dobrze,a napewno z czasem będzie lepiej,wsio.
 
DaveN
kret napisał/a:
...to czy właściciel klubu będzie chciał zorganizować turniej nie zależy ani od ciebie ani ode mnie, a ten monolog jest jak dla mnie bezpodstawny, bo w fordonie turnieje się pojawiają, a i w tripie co jakiś czas jest okazja porzucać, teraz miałeś okres końca ligi, turniej mistrz. kuj-pom i dmp, więc raczej też nie mogłeś sie nudzić Smile

ps. wstarczy nie narzekać i nie być za wiele do przodu z ocenami a wszystko jeszcze będzie dobrze Pfft

podrawiam
kret


widzę, że nie zrozumiałeś... no ale cóż...
ja ani nie narzekam, ani nie marudzę... napisałem, że jak na tak dużą ilość klubów w Bydgoszczy, to kluby organizujące turnieje to jak ziarnko piasku na plaży... gracze z dłuższym stażem wiedzą o czym mówię... wśród tych kilku lokali niech gdzieś zmieni się właściciel lub coś w tym stylu i stracimy kolejny klub... a nowych na tej arenie nie przybywa... poza tym powiedz ile turnieji rozegranych zostało na terenie Fordonu a ciągu ostatniego roku...? jeden? dwa? dlatego uważam, że mój monolog nie jest bezpodstawny... tymbardziej wie o tym np. Ania, która gra od wielu wielu lat i zaczynała swoją przygodę w wielu lokalach, o których niewielu już pamięta... chociażby świetna ongiś "Remiza"... dla przykładu (nie trzeba nawet daleko szukać) jeszcze niecałe dwa lata temu, odbywały się turnieje w klubie Route 66. klub posiadał nawet drużynę (obecna DartSONG) i nagle właściciel zamknął lokal, zrobił remont i okazało się, że "lokal tej klasy nie może sobie pozwolić na tego typu zabawy". i tak w zeszłym roku w trakcie sezonu gracze szukali lokalu zastępczego. podobny los spotkał drużynę Klifa... i dlatego, jak trafnie napisał Samurai, oby nie spotkał nas los Torunia, w którym oprócz dzielnie trzymającej się Przepompowni, nie ma ani ligi, ani nic.

Jj Johnys:
A co do Fordonu DaveN ("Powstaje tylko pytanie "gdzie?""Wink - skoro mamy promować nasz ulubiony sport, proszę bardzo. Od ręki wymieniam dwa puby "darterskie": Chillout i Kulturka. Zapraszam serdecznie na piwko i meczyk.


W sensie "gdzie", chodzi mi o to, że jak do tej pory praktycznie żaden lokal z tego rejonu nie wykazuje zaangażowania by ugościć graczy w turnieju...
Edytowane przez DaveN dnia 21.05.2009 17:23:15
nothing is difficult for me...
 
Zielas
Daven akurat w naszym wypadku wyszlo to nam na dobra mamy duzo wiekszy lokal Wink i we wtorek bedzie juz drugi turniej u Nas wiec staramy sie cos robic Wink a tak apropo jeszcze to z fordonu juz 3 druzyny sa wiec jakos sie rozwijamy Wink
pozdro
Si vis pacem para bellum
 
DaveN
Zielas:
ja cały czas nie piszę o nas (graczach), tylko o klubach... przecież na samym początku napisałem, że co chwilę pojawiają się nowe twarze w tym sporcie, a lokali organizujących sukcesywnie ubywa...
cieszę się, że wyszło Wam to na dobre... i dobrze, że jest Was tam coraz więcej, bo jest szansa, że zostanie to zauważone i znajdą się lokale, które chcą przeprowadzać turnieje na swoim terenie...
zatem powodzenia i oby chętnych lokali przybywało tak samo jak graczy...
nothing is difficult for me...
 
Pelson
zielas nie we wtorek tylko w poniedziałek 25 maja.
Pelsona non grata

e pluribus unum
 
Zielas
oj sorki pomylka w obliczeniach Wink no ja tez mam taka nadzieje staramy sie rozwijac w fordonie idzie coraz lepiej ale zobaczymy jak to bedzie bo malo u Nas lokali z miejscem na takie spotkania Wink
Si vis pacem para bellum
 
FeneK
Daven, co do lokali: mowisz ze ubywa lokali.. Skoro tak twierdzisz to musi w tym cos byc, ale skoro piszesz o tym na stronie to mozesz poprzechadzac sie po ruznych klubach i moze zainteresujesz ich swoja propozycja, albo jak wolisz to otworz swoj wlasny lokal.. gadaniem za duzo nie zdzialasz.. w zeszlym roku dolaczyla do nas druzyna np Scoutow.. w tym roku dolaczyli Dublinersi.. jakby nie patrzec to 2 lokale dolaczyly, a od razu rzymu nie zbudowano.. pozdroo
... Wink ...
 
samowar
Lokale same z siebie nie dołączyły. Ja twierdzę, że wystarczy pójśc do lokalu i porozmawiać z właścicielem czy chce mieć drużynę pijaków u siebie Smile. Tak było czynione w ubiegłym sezonie z klubem Zamek Pub, w obecnym w klubie Dublin Temple Bar. W przyszłym roku można czynić tak samo, bo potencjał jest: Amsterdam, Kuźnia, Cytadela i całe mnóstwo innych. Więc twierdzę że wystarczy się dogadać z 2 osobami: właścicielem lokalu i operatorem urządzeń. Natomiast inna sprawa to turnieje indywidualne, tutaj faktycznie inne sprawy grają rolę, ale jak lokal ma drużynę to zawsze juz łatwiej coś zorganizować. Podsumowując uważam Daven że wystarczy trochę własnej inicjatywy.
Shit happens
 
kret
Jak dla mnie Dawid to Ty po prostu szukasz problemu tam gdzie go nie ma, takie pisanie (narzekanie, bo nic innego to to nie jest), jest trochę nie wporządku w stosunku do osób odpowiedzialnych za organizacę i prowadzenie turniejów. Mamy gdzie grać, turnieje się odbywają, ktoś się stara żeby to się wszystko kulało, a Ty piszesz: "oby nie spotkał nas los Torunia"!!!
Edytowane przez kret dnia 22.05.2009 11:59:58
 
Nikos
Mnie dziwi jedno dlaczego nie ma ligi w pubie Parnasik gdzie są 2 maszyny do grania ?
 
Przejdź do forum:
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Wygenerowano w sekund: 0.07 5,865,167 unikalne wizyty