Zobacz temat
Dart Polska » STREFA ADMINISTRACYJNA » PROPOZYCJE, WNIOSKI, INICJATYWY
 Drukuj temat
Powiększamy klasę A i B ?
samowar
Witam dyskutantów. Pomysł Marka / Znachey'a uważam za bardzo dobry, tylko jedno pytanie formalne: po zakończeniu drugiej rundy i podziale na "piątki" "dolną" i "górną" czy punkty zostają z pierwszych dwóch rund, czy liczymy od nowa? Moim zdaniem ta druga opcja jest lepsza.
Shit happens
 
Znachey
Ja byłbym za tym żeby punkty jednak zostawić. Walka o każdy punkt toczyłaby się od początku do końca ligi. Ale to jest kwestia do ustalenia.
Trebles for show, doubles for dough Smile
 
mihu
Propozycja wprowadzenia modelu Marka jest dość oryginalna i zarazem radykalna. Minus jaki dostrzegam na pierwszy rzut oka to pauzowanie dwóch drużyn po podzieleniu klasy na 5 zespołów w każdym tygodniu rozrywek.
Plusem jest sam podział przez co drużyny teoretycznie grają z zespołami na podobnym poziomie.
Jednakże, jest to robienie dwóch klas w jednej klasie.. zastanawiam się czy nie będzie w związku z tym zgrzytów... i wypowiedzi, przykładowo: przecież w dwóch następnych rundach moglibyśmy zagrać lepiej i zamiast być na 6 miejscu awansować spokojnie na 4 itd. itp.
Odnośnie punktów, wszystkie rundy powinny być sumowane. Oczywiście może się zdarzyć tak, że drużyna z 6 miejsca będzie miała więcej punktów niż ta, które będzie na 1 miejscu.
 
Znachey
Owszem, może wyniknąć wiele nieścisłości z takiego modelu. Np. drużyna która zajmie miejsce 6 po 2 kolejce będzie mogła ugrać znacznie więcej punktów w rundach 3 i 4 niż drużyna 5, 4 lub nawet 3. Wystąpiłby wtedy problem z ostatecznym określeniem kształtu tabeli. Ale wtedy obie podgrupy nalezałoby potraktować oddzielnie. Absurdem byłoby łączenie wszystkich 10 drużyn w jedną tabelę. A co do zgrzytów - przecież granie 2 rund - mecz i rewanż - to rozwiązanie, które obowiązuje we wszystkich znanych mi rozgrywkach. Granie 3 i 4 rundy jest typowe tylko dla nas. Więc dlaczego nie zrobić ekstraklasy z 3 i 4 rundy, trochę na wzór play off z kosza czy żużla? Oczywiście zamiast play off rozgrywać systemem każdy z każdym.
Trebles for show, doubles for dough Smile
 
czesioczesanka
No to jak pomniejszamy?Smile
 
samowar
Znachey napisał/a:
... Granie 3 i 4 rundy jest typowe tylko dla nas. ...

Dla niezorientowanych dodam że C klasa w tym roku gra 3 rundy, co jest w ogóle ciekawe, tak chyba nie ma nigdzie na świecie Wink, ale wynikło to m.in. właśnie z tego że nie chciano dzielić C klasy na 2 części...
Edytowane przez samowar dnia 06.04.2010 11:07:16
Shit happens
 
Osa
Przed ewentualnym powiększeniem proponuję się zastanowić, czy jest w ogóle sens powiększania i czy znajdzie się 10 drużyn, które będą w stanie walczyć na równym poziomie i dograją sezon do końca.
 
BL@DY
czy znajdzie się 10 drużyn, które będą w stanie walczyć na równym poziomie i dograją sezon do końca.


No i tu po raz kolejny nie myślisz o rozwoju tylko o rywalizacji. Nie ma ligi gdzie gra 10 zespołów na równym poziomie, wszedzie sa liderzy i walczacy o utrzymanie. Ale ci walczacy przy liderach, w takim sporcie jak nasz, mocno sie rozwijają i traca tzw obawę przed grą z nazwiskiem, dodatkowy aspekt to motywacja lub jej brak (do traningu i doskonalenia).
Na moje rozwiązanie pt powiększenie ligi jak najbardziej dobre, ale czy dojdzie do skutku i na jakich zasadach to okaże sie po zakończeniu zgłoszeń na sezon 2010/11
 
Osa
W mojej poprzedniej wypowiedzi mniej martwiłem się o poziom rywalizacji, a więcej o to, czy wszystkie 10 drużyn dogra sezon do końca bez oddawania walkowerów, tak jak to ma miejsce w tym sezonie i miało miejsce w przeszłości.
Wiadomo, że poziom zależy od samych grających.
Z mojej strony proponowałbym zagrać następny sezon w takiej samej formule jak ten sezon i dopiero od sezonu 2011/2012 wprowadzić zmiany poprzez poszerzenie klasy A i B. Wtedy w regulaminie znajdą się odpowiednie zapisy i sytuacja będzie klarowna od początku
 
DaveN
Czy będzie 8 czy 10 czy 20 czy 6 drużyn w lidze to i tak będą się zdarzały przypadki walkowerów oraz drużyn, które nie dograją do końca rozgrywek... To myślenie raczej nie jest rozwojowe.
nothing is difficult for me...
 
samowar
DaveN ma rację, walkowery będą zdarzały się zawsze (zresztą regulują je przepisy regulaminu), to nie jest argument za lub przeciwko powiększaniu klas.
Edytowane przez samowar dnia 06.04.2010 23:09:21
Shit happens
 
Znachey
Walkowery się nie "zdarzają". Mecze walkowerem oddają drużyny, którym nie zależy na pozycji w lidze.
Trebles for show, doubles for dough Smile
 
Kuba
co do walkowerów to zazwyczaj (o ile nie zawsze bo mogę mieć słabą pamięć) oddawały je drużyny z dwóch ostatnich miejsc bez możliwości awansu. Ja rozumiem że w takich sytuacjach nie ma już motywacji i nie ma żadnych większych konsekwencji z tego powodu ale przeciwnika trzeba szanować i być fair do końca. Jeśli chodzi o zmianę w lidze to pomysł o podziale po dwóch pierwszych rundach jest wg mnie najlepszy. Bez sensu jest tłumaczenie że w 3 i 4 rundzie mogłem zagrać lepiej. Jeśli ma się cel bycia w czołówce to trzeba się starać od początku. A to że drużyna z 6 miejsca może mieć więcej pkt od pierwszej też nie jest niczym nowym. Z tego co pamiętam w hokeju na lodzie drużyna będąca w grupie lepszej na ostatnim miejscu miała mniej pkt od drużyny najlepszej w tej drugiej grupie. Po podziale nie ma to już znaczenia. Każda grupa gra wtedy o inny cel.
 
Ania
często tak jest z tymi walkowerami jak piszesz Kuba, ale np ja w zeszłym roku oddałam mecz walkowerem bo nie miałam składu w tym czasie. Janpierw się chłopaki pochorowali, więc mecz przełożyłam, potem rozchorowała sie druga częśc drużyny i kicha. Czas przeleciał i nie ma że boli. Nikt nie będzie przecież z gorączką leciał na ligę, bo miał cel zajścia wysoko w tabeli.
Ania
 
DaveN
Aniu: tu się zgodzę z Tobą. Tak samo jak zgodzę się z wypowiedzią Kuby, że często te ostatnie drużyny pod koniec sezonu oddawały mecz walkowerem. W takim przypadku, gdyby liga składała się z 10 drużyn i po 2 rundach nastąpiłby podział, to tak naprawdę nawet drużyna z ostatniego miejsca miała by o co walczyć, co mogłoby skutkować zmniejszeniem liczby walkowerów. No chyba, że drużyna w duuuuużym stopniu ostawałaby od pozostałych... Jednak z drugiej strony przecież większość reflektuje za tym, że gra dla przyjemności.... więc czemu te "poddane mecze"....? No ale tak było, jest i będzie, bez względu na to ile zespołów będzie tworzyć ligę.
Edytowane przez DaveN dnia 07.04.2010 17:35:35
nothing is difficult for me...
 
Q-mac
Niestety nie zgodzę się z Kubą, nie ostatnie dwie tylko jedna w A klasie w tym i tamtym sezonie. W poprzednim sezonie w B klasie też były walkowery i a nawet wycofanie się drużyny. Tego się nie uniknie to nie jest liga zawodowa tylko amatorów. Nie jesteśmy związani kontraktami czy umowami. To czy powiękrzymy A klasę czy pomniejszymy nie ma znaczenia i tak może znaleźć się prędzej czy później jakaś drużyna, która da walkowera. Ta cała wasza kłótnia słóży tylko statystykom i w tym jest problem i tu bym szukał rozwiązania. na moje powinno byc tak że w takim przypadku zawdonicy wystawieni przez kapitana w pierwszej czwórce dostają 4:0 do stat, nie jest to max jaki można zdobyć na lidze ale też nie dostaje się za to zero do statystyk.
Edytowane przez Q-mac dnia 08.04.2010 07:18:05
"Ból jest ceną, którą płacimy za siłę"
 
samowar
Znachey napisał/a:
Walkowery się nie "zdarzają". Mecze walkowerem oddają drużyny, którym nie zależy na pozycji w lidze.


Albo takie które mają na koniec sezonu 4 uczących się, pracujących i chorujących zawodników, dociera to do was że w dzień meczu może wystąpić taka sytuacja? Przełożyć nie można, nie wnerwiajcie mnie!

Daven napisał/a:
...przecież większość reflektuje za tym, że gra dla przyjemności.... więc czemu te "poddane mecze"...

Właśnie dlatego te "poddane" mecze, żeby się nie męczyć, nic na siłę, ma być przyjemność Smile

PS. Cztery kolejki (dwie u siebie i dwie jako gość) oprócz nas jeżdżą jeszcze w brytjskiej Elite League na żużlu Wink
Edytowane przez samowar dnia 08.04.2010 09:06:08
Shit happens
 
Kuba
Aniu to akurat jest sprawa wyjątkowa, nie zdarza się często. A w naszej lidze walkowery są co roku. I nie chodzi o statystyki Q-mac. Dobrze niech Ci będzie że to drużyny z ostatniego miejsca oddają walkowera. Napisałem przecież że mogę dobrze nie pamiętać. Do nas do Torunia w każdym sezonie ktoś nie przyjeżdża. Dlaczego? Bo drużyna z ostatniego miejsca, nie mająca motywacji i bez wiary w zwycięstwo woli zaoszczędzić kilka złotych bo jednak nie można do nas dojechać mzk. Ale my jeździmy zawsze i też chcielibyśmy żeby pozostali byli fair i przyjeżdżali. Tłumaczenia że droga jest oblodzona? Dziwne. My w zimie też jeździmy. I jeśli są cieżkie warunki dzwonimy ( w tym roku do Oczka) że się spóźnimy. A co do posta Samowara...nie wnerwiaj sie. Nie ma czymSmile Każdy pracuje, uczy się i choruje. Dlatego warto mieć więcej niż 4 zawodników. Walkowery zdarzają się. Tylko dlaczego w naszej lidze zawsze robią to drużyny z ostatnich miejsc?
Edytowane przez Kuba dnia 08.04.2010 11:19:11
 
BL@DY
Bo zacytuję Anię bo fajno napisałe: Bo przy dobieraniu skaldu trzeba myśleć. Jak ktoś robi zbitkę ludzi a nie team to tak jest. Chroba czy praca to inna para kaloszy. Tyle w temacie Walkowerów odemnie.
 
mihu
W każdej sporcie są walkowery, według mnie nie ma w tym nic dziwnego. Gdyby zakazać przekładania meczy, mogłoby być ich więcej...
Tak jak pisze Q-mac nie gramy w zawodowej lidze...

W tym temacie lepiej skoncentrować się nad zagadnieniem powiększenia ligi, niż nad tematem walkowerów, przekładania spotkań itd..
 
Przejdź do forum:
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Wygenerowano w sekund: 0.09 5,865,167 unikalne wizyty