Jeśli myślimy nad powiększeniem klasy A i B to proponuję to zrobić dopiero na sezon 2011/2012. Wtedy w przyszłym sezonie z B awansowałyby zespoły z 1 i drugiego miejsca, a o pozostałe 2 miejsca w klasie A walczyłyby zespoły z klasy B z miejsca 3-4 oraz spadkowicze z klasy A. Zagrałyby baraże o pozostanie w lidze - tak jak to jest np. w siatkówce. Każda drużyna wtedy wiedziałaby o co gra i walczyła do końca, bo nawet wtedy miejsce 8 mogłoby nie być równoznaczne ze spadkiem do niższej klasy rozgrywkowej
Kuba chodzi o to,że czy zrobisz 6 czy 10 drużyn nie unikniesz tego że jakaś drużyna może dać walkowera zmieni się tylko prawdopodobieństwo zistnienia takiej sytuacji.
Nikt nie odpowiada za czyny innych osób i nie możesz wszystkich wrzucać do jednego worka. A z A klasy robić zamknięta grupę przeznaczoną tylko dla wybranych drużyn.