Chciałbym wrócić do tematu ligi. Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje jak liga miałaby wyglądać w przyszłym sezonie, to proszę o przygotowanie ogólnego zarysu.
Mam na myśli: ilość drużyn w poszczególnych klasach, ilość kolejek ligowych, zasady awansów i spadków, zasady awansu do pucharu ligi, itp.
Po dyskusji na forum możnaby zrobić ankietę i wybrać jedną z propozycji. Ja postaram się dość szybko przedstawić jak bym to widział.
Sugeruję zmianę w punkcie 2.1 regulaminu ligi. Lub jego rozwinięcie. Zapis, że rzuca się z przed linii jest względny. Liczy się przecież odległość od środka tarczy, a linie naklejane są różnie.
W praktyce wygląda to tak, że są linie i linie. Od taśmy izolacyjnej po naklejki o wysokości do kilku centymetrów. Niektóre mają oznaczony punkt, którego nie można przekroczyć. Co nie oznacza, że ktoś w ten sposób linię nakleił. Dla niektórych z przed linii znaczy z przed całej naklejki.
Zmiana wg mnie miała by pomóc w uniknięciu czasami ciężkich dyskusji jak faktycznie mamy stanąć przed tarczą. A być może zapobiec nieprzyjemnościom podczas rozgrywania meczy ligowych. Dla mnie na przykład (i pewnie nie jestem jedyny) czarna kreska gdzieś po środku naklejki oznacza punkt rzutu. A przecież nikt nie idzie na mecz z miarą w kieszeni.
no może trzeba zacząć....a tak na poważnie, jeśli istnieją wątpliwości co do odległości, to własnie wyciągamy miarę i kapitanowie mierzą, nawet jak jest "porządna" naklejka. Albo pytamy gospodarzy skąd się rzuca - sprzed, z całej linii, z połowy itd. i polegamy na fair play gospodarzy.
Rozsądek i spokój plus sportowa rywalizacja i wszystko będzie OK.
Aniu, nie mam problemów z rozwiązywaniem sytuacji spornych co w podtekście zasugerowałaś.
Zwróciłem jedynie uwagę na to, co może niektórym przysporzyć problemów.
I podtrzymuję: zapis w regulaminie o rzucaniu sprzed linii jest niejasny.
Sugeruję zmianę w punkcie 2.1 regulaminu ligi. Lub jego rozwinięcie. Zapis, że rzuca się z przed linii jest względny. Liczy się przecież odległość od środka tarczy, a linie naklejane są różnie.
Janek, nie chcę się wymądrzać ani chwalić, ale gdy kiedyś byłem kapitanem na zawody nosiłem zawsze w plecaku miarę zwijaną i taśmę izolacyjną. Dzięki temu nie musiałem zmieniać regulaminu, wystarczyło zmierzyć i przykleić . Polecam jeszcze obcążki do wyciągania końcówek z tarczy, dbają o skórę dłoni. Pozdrawiam.