mimo wszystko barneveld jest faworytem tego pojedynku (przynajmniej u bukmacherów), choć z baxterem to był faworytem "murowanym" a prawie przegrał (za zwycięstwo barneya przelicznik był ledwo 1,05), no cóż, 5 groszy od złotówki w pół godziny to i tak niezły procent