Gratulacje dla najlepszych. Bardzo pozytywnie zaskoczyła frekwencja mimo okresu urlopowego. Dzięki wszystkim za fajne zawody, a przede wszystkim markerom-ochotnikom. Gdyby nie jeden z nich, liczyłbym po dwa mecze jednocześnie. <--- To zdanie tak na refleksję przed kolejnym turniejem, na który zapraszam do Browar Pubu w najbliższy czwartek!
woyti - pomysł może dobry ale tylko w grupach, a tu nie było problemu, problem zaczął się w dalszych fazach gdzie osoby przegrywające powinny markerować kolejne mecze, a nie były w stanie lub musiały już uciekać; tak czy inaczej daliśmy radę i to się liczy;brawo Kamil, że mimo zamieszania na początku i małych problemów (liczący) po drodze już o 2:04 byłem w domu ; do zobaczenia na kolejnym turnieju
tylko jak ma liczyć jak właśnie sam ma grać z wygranym z równoległej ścieżki, a przegrani jak to nazwałeś uciekli?
dodam, że turniej odbywał się n 5 tarczach i pomijając pierwszą rundę poza grupową, wszyscy wcześniejsi wygrani grali równocześnie
Przydał by się regulamin turniejów steel-owych.
Jesteśmy bardzo przyzwyczajeni do darta elektronicznego, którym żądzą się inne prawa. Tak się składa, że w Bydgoszczy turniejów steelowych było jak na lekarstwo i a nie każdy z obecnych mógł mieć możliwość sprawdzenia się w tej najszlachetniejszej formie darta.
Jako, że ten turniej to swego rodzaju nowość to można było się spodziewać, że nie wszystko będzie idealnie. Myślę, że w kolejnych turniejach problemów z markerami nie będzie.
Zauważyłem też, że na challonge jest opcja grupy + system pucharowy - może to oszczędzić czasu gdyby od razu wpisywać wyniki do tabel.
Leszek
Sporo racji w tym co pisze Leszek. Dla mnie grunt, żeby nie przyszedł moment w którym gramy np. ćwierćfinały a jest 3 liczących i klapa. Podstawą jest komunikacja/szukanie zastępstwa. Challonge pod względem grup jest bardzo niedoskonały. Jeśli na kolejnych turniejach nie będzie tyle tarcz ile grup, zagramy w stylu softowym. Czytam mecze tak aby grali wszyscy w odpowiednich odstępach czasowych ze wszystkich grup. Unikniemy w ten sposób sytuacji, w której kilka grup czeka i zaczyna rywalizację z opóźnieniem.