Tytuł: Dart Polska :: Mistrzostwa świata PDC
Dodane przez Lasuch dnia 27.12.2008 23:52:43
#1
no się podobało

wygrał lepszy.. dali radę

dobranoc
PS. Osa chyba od niedawna oglądasz steel, za Mardle każda publiczność przepada bo on ich bawi

Edytowane przez Lasuch dnia 27.12.2008 23:54:22
Dodane przez PRESTO dnia 27.12.2008 23:57:26
#2
Q-mac napisał/a:
Chyba w tym roku MS PDC jest jego

Q-mac nie wiedzialem, ze jestes jasnowidzem.Jeszcze nie wszystko wiadomo ,dopiero 2 runda.Chcialbym podzielac Twoj optymizm,lecz z drugiej strony,skoro Taylor ma wygrac to po co to ogladac.Pozdro.
Dodane przez jan_lasica dnia 27.12.2008 23:57:57
#3
za Mardle każda publiczność przepada
Co tu dużo pisać, jest gościu klimatyczny (szczególnie przez te palemki), cieszę się, że przeszedł dalej, bo poza show to naprawdę niezły gracz...
Dodane przez pH dnia 28.12.2008 00:08:37
#4
to byl super mecz ,dobrze sie oglada taka walke do konca. na Phila tez sie fajnie patrzy tylko, ze to krotki film o zabijaniu.
Dodane przez PRESTO dnia 28.12.2008 00:17:47
#5
Jak na lidze!"Czasem"
Dodane przez Q-mac dnia 28.12.2008 10:56:05
#6
PRESTO jasnowidzem nie jestem ale widac ze The Power jest w formie nastepny pojedynek moze byc fajny z udzialem Taylora bo gra z Kevinem Painterem moze byc wyrownan walka, a co do pojedynku Wayne Mardle vs Robert Thornton pokazali chlopaki klase i fajnie ze wygrala osoba ktorej kibicowalem Mardle oprucz tego ze dobrze gra w darta to jeszcze potreafi zrobic super show
Dzisiejsze pojedynki:
Second Round
1310: Mervyn King vs. Mark Walsh (Game 39)
1430: Ronnie Baxter vs. Denis Ovens (Game 40)
1550: Andy Hamilton vs. Tony Ayres (Game 41)
1910: Jelle Klaasen vs. Jan van der Rassel (Game 42)
2030: Raymond van Barneveld vs. Wes Newton (Game 43)
2150: Bill Davis vs. Barrie Bates (Game 44)
Edytowane przez Q-mac dnia 28.12.2008 11:00:21
Dodane przez Kapsel dnia 28.12.2008 21:29:13
#7
Klaasen stylem szybszym od Edy rozjechal Rassela miło gładko i przyjemmnie 4-0
Dodane przez BL@DY dnia 28.12.2008 21:41:24
#8
rozjechał jak rozjechał ale obaj mocno grali, milo widziec jak maxem na maxa tna
Teraz Newton i Barney - swoja droga Newton gra nerwowo i wybija własne lotki z tablicy - ciekawe jak to sie skończy, tu wyjatkowo stawiam na jaskiniowca Barneya

Edytowane przez BL@DY dnia 28.12.2008 22:04:40
Dodane przez Lasuch dnia 28.12.2008 22:22:30
#9
no średnia Barnevelda zrobiła wrażenie, Taylor może mieć godnego przeciwnika..
Edytowane przez Lasuch dnia 28.12.2008 22:22:55
Dodane przez BL@DY dnia 28.12.2008 22:32:31
#10
Klassen też formą błyszczy i rzadko się myli, piękne zawody godne tytułu o który się odbywają

Dodane przez pH dnia 28.12.2008 23:58:26
#11
po tym co dzisiaj widzialem Klaasen jest godnym przeciwnikiem dla oby dwoch i smialo wskazalbym na niego. juz raz w finale wygral z Barneyem ,a teraz gra lepiej i bardziej dojrzale
Dodane przez skiba dnia 29.12.2008 15:59:04
#12
Zaje...sty mecz !!!!!!!
Adrian Lewis v Paul Nicholson 3-4
p.s bardzo dobrze że wygrał, należało mu się chociażby za zachowanie Angoli

Dodane przez Lasuch dnia 29.12.2008 16:01:07
#13
Dzisiejsze pojedynki:
29.12.
1.10pm - Adrian Lewis v Paul Nicholson 3-4 <--- fantastyczny mecz co ten Nicholson wyprawiał kto nie widział niech żałuje !
2.30pm - Dennis Priestley v John MaGowan 4-1
3.50pm - Colin Osborne v van der Voort 1-4
7.10pm - James Wade v Tony Eccles
come on Wade !!!
Runda trzecia
29.12.
8.30pm - Phil Taylor v Kevin Painter 4-1
9.50pm - Barrie Bates v Mark Dudbridge 4-0
Edytowane przez Lasuch dnia 30.12.2008 11:48:32
Dodane przez pH dnia 29.12.2008 19:15:19
#14
Zgadza sie -fantastyczny mecz. A dalej-Priestley i van der Voort do przodu.
Dodane przez Q-mac dnia 29.12.2008 22:05:16
#15
Wade wygral ale gladko mu nie poszlo

Dodane przez Lasuch dnia 29.12.2008 22:47:53
#16
no gładko nie ale to inna sprawa, bo wyglądał jak by był pijany

Dodane przez Mingu dnia 29.12.2008 22:48:15
#17
Power-Painter 4-1, w pierwszym secie Painter srednia 114

Edytowane przez Mingu dnia 29.12.2008 22:48:35
Dodane przez pH dnia 29.12.2008 22:53:06
#18
Wade z reguly tak wyglada(uwazam ,ze nie jest w formie stad problem z koncowka) , a Phil to jednak dart z innego swiata.
Dodane przez Lasuch dnia 29.12.2008 23:11:44
#19
wiem jak wygląda kibicuję mu około dwóch lat, ale tak jeszcze się nie zachowywał(gesty do publiczności i kamer) a z końcówkami nie było tak źle, chodzi o dystans raz rzuci 11(3 lotkami) zaraz 180 a później znowu 40(3 lotkami)

wytrzeźwieje będzie dobrze..
Dodane przez pH dnia 29.12.2008 23:47:26
#20
Jestem zaskoczony ,ze Dudbridge tak bez kichniecia w plecy. kompletnie nie istnial.