Napiszę pare słów o co ta cała afera.Faktycznie chłopaki z SS nie przyłożyli się do naszego meczu, mieliśmy wyjść z grupy z miejsc 1-2, ale przy wysokiej wygranej Duchów oni wskoczyli na 1 miejsce.Nie widzę w tym nic złego że zespoły z tego regionu pomagają sobie i jeżeli będę mógł za rok pomóc SS albo innemu zespołowi zrobię to...Dlatego dziwią mnie głupie teksty Pompy , cała ta sytuacja ich nie dotyczyła, graliśmy razem dopiero półfinał (!) ,gdzie najbardziej pechowi chłopaki z Partnera rozumieli sytuację że sami zawalili grupowe mecze i nic się nie awanturują...A już pisanie Pasińskiego na forum Polfesku o dyskwalifikacjach i wykluczeniach naszych drużyn z rozgrywek pozwala mi podejrzewać że ten człowiek jest chory psychicznie.
Edytowane przez remass dnia 09.04.2009 09:09:49
Woyti napisał/a:
samo się urodziło - druzyny z jednego klubu muszą rozgrywać mecze w pierwszej rundzie każdej kolejki aby nie było sytuacji jak na DMP "trip SAMI SWOI"
Woyti, wszystko zależy od losowania. Bo gdyby powiedzmy Trip był wylosowany na DMP jako drugi z koleji a nie 3 czy tam czwarty (nie pamiętam jaka była kolejność w tym roku w grupie) to wszystko by było inaczej, ponieważ system rozgrywek jest rozpisany odgórnie w regulaminie. I tak np 1 z 2 potem 1 z 2 itd. - zapraszam do poczytania systyemu rozgrywek. Takze jak pisałam - wszystko zależy od losowania. Dlatego kapitanowie powinni sie na nim stawić i lukac sobie kolejność losów żeby nie było później już takich niesnasek.
Pozdro i gratki dla wszystkich.
Remas ma racje i popieram Go w 100%, Jedni pomagają drugim- co w tym złego?? Daje sobie rękę odciąć, że każda drużyna z naszego regionu zrobiła to dla drugiej. Gdybyśmy przegrali mecz po wyjściu z grupy nie było by tematu. ale że udało nam się to już "MASAKRA". Mogę jedynie podziękować chłopakom ze SS. Tobie Panie Dyscyplina zmienić klub bo przez Ciebie Pompa jest mniej lubiana. A ośmieszanie się i oddawanie nagrody Fair Play było po prostu żenujące. Pozdrawiam "Kulawy" i jego Reszta ekipy.
jeśli drużyna SS nie osiągnęła z tego korzyści materialnych to nie ma korupcji i trudno tu drużynę zdyskwalifikować... a jeśli podeszła do meczu z "bratnią" drużyną na luzie, to już ich wewnętrzna sprawa... nikt nikomu nie karze się spuszczać na maxa przy każdym meczu... stwierdzili, że może nie są na siłach wiele więcej ugrać, to dadzą szansę swoim, którzy być może są mocniejsi w tym dniu... no i jak widać byli... pozdrawiam mistrzów, wicemistrzów i tych trochę słabszych...
Dla mnie wszelkie gadanie gdybanie domniemanie w tym temacie jest bez sensu po sprawie.
Grupa się układała jak się układała, obowiązkiem kapitanów było zwrócenie uwagi na rozkład meczów i mozliwości manipulacji.
faktem pozostaje że sytuacja nei jest do końca czysta ale cóż, mleko się rozlało, trip skrzętnie je posprzątał i wlal do zwycięzkiego pucharu.
pozostaje pogratulować, bo jak jest każdy wie, w lotki w A gra 8 drużyn a na Europę jedzie Trip. Remas zapakuj flaczki bo bardzo dobre są flaczki, bardzo dobre
A propos tematu to w zeszłym roku w Osiecznej przez dogadanie sie w naszej grupie B zaprzyjaźnionych dwóch drużyn z WLKP takim sposobem wygrywając nawet mecz nie wyszliśmy z tejże grupy. Cóż wiec można powiedzieć - życie...trzeba to zrozumieć i sie nie pultać tylko przyjąć to z podniesiona głową.
Takie płakanie po sprawie jest bezsensu. Poza tym czy są jakieś dowody na układanie się Tripa i SS? Nagrania, kwity itp? niema? to o czym my tu rozmawiamy?
Wylewanie żali nic tu nie zmieni. Jeśli były jakieś przesłanki że coś jest nie tak to trzeba było zgłosić sprawę na miejscu i tyle.
.: Połącz internet z myśleniem, a wszystko stanie się takie proste :.
Profesor Fuks
[img]http://smileys.sur-la-toile.com/repository/Firefox/firefox25.gif[/img] is not a valid Image.
Nie bardzo rozumiem, dlaczego Woyti wtrąca się w sprawy, które jego nie dotyczą. Przynajmniej bezpośrednio. Trzeba było grać i wygrywać wszystko, a skoro potem przegrał to teraz zaczął opluwać wszystkich. Tylko pluje pod wiatr - tak jak Gramsiu napisał - nie ma na to dowodów. Więc takimi tekstami to Woyti opluwa tylko siebie i swój zespół. Jak ktoś nie umie przegrywać niech zrezygnuje ze sportu i pasjansa sobie w domu układa. Trzeba było jeszcze wszystkim lotki zacząć ważyć, bo może ktoś za ciężkimi rzucał... Kiepskiej baletnicy... itd.
Edytowane przez rurzyk dnia 09.04.2009 13:30:15
Musze chyba troszeczke uspokoic ta atmosfere niesmaczna.Sytuacja jaka miala miejsce w fazie grupowej byla moze nie do konca fair play , ale to do mnie nalezala decyzja jak zagra moj zespol w ostatnim meczu. Dla mnie przedewszyskim otworzyla sie szansa na wyeliminowanie najgrozniejszej druzyny jaka byl PARTNER. Wiedzialem , ze nasz region bedzie mial duzo latwiejsza droge do tytulu MP.
Druzyna Partnera....... to nie jest druzyna- to poprostu same nazwiska z ktorych tylko jeden zawodnikow jakim jest K. Wojciechowski wie naczym polega prawdziwy polski druzynowy dart. Ps. Wojtka P.i mam nadzieje , ze pogodzisz sie porazka z bydgoskim Tripem. Trzeba umiec przegrywac ... to moze latwiej bedzie wygrywac !!!
"mam nadzieje, że przejscie z polfesku do nowej federacji raz na zawsze zakonczy wszelkiego rodzaju UKŁADY ligowe oraz te na mistrzostwach"
"to przykre, że nawet w takim sporcie jak dart dochodzi do układów i przekrętów, podkładania się, odpuszczania kumplom..."
"i Wy się dziwicie, że np. football jest przesiąknięty korupcją i układami????"
"to pomyślcie co by się dzialo w naszych ligach i na naszych mistrzostwach gdyby była walka o takie stawki jak w footballu"
"SamiSwoi mogą teraz pisac,że zrobili dobrze i każdy by tak zrobił... ok ... ale w głębi serca żałują tego co zrobili bo kto wie... gdyby nie odpuscili Tripowi w grupie może byliby MISTRZAMI "
Edytowane przez Mingu dnia 10.04.2009 07:36:33
Nie jestem leniwy, po prostu mam dysfunkcje systemu motywacji.
Czytam te posty i czytam i nie wierzę....układy...hmmm, zawsze były i pewnie zawsze będą, szczegółnie jak to napisał Krzychu, żeby pomóc swoim. Odkąd pamiętam w lidze na koniec również zawsze były układy, żeby jednym czy drugim pomóc, a innym "troszkę" poprzeszkadzać. Zazwyczaj na nic się to nie zdało, bo jak zainteresowana drużyna dała ciała przy tarczy to i układy nie pomogły. Jak tego nie zauwazyliście to zapraszam do okulisty. Tak się dzieje w a, b i c klasie.....no może poza jednym trutniem z b klasy, który nie poszedł na układzik i przegrał ładne wysokie miejsce w rankingu ;-)))))
Edytowane przez Ania dnia 10.04.2009 08:32:37
A ja wam powiem :KILLER BRRRRRAWO!!!!!!!!
Oprocz rzutow takze taktyka!!!!! tak postepuja mistrzowie i zawodnicy z gornej polki. To rozgrywki druzynowe i bez taktyki ani rusz!!! Brawo!!!
Oglądałem mecz SS vs Trip i nie widziałem żadnych pokazowych podkładek więc nie było tak źle. A co do Tripa to wystarczyło popatrzeć na finały i wiadomo kto jest mistrzem. A poza tym każdy zespół miał takie same szanse na wygraną i tylko umiejętności zadecydowały o kolejności na pudle. Więc tematu podkładek dla mnie nie ma.
"Nie ma większej samotności, niż samotność samuraja."
"Prawda jest wartością nadrzędną względem uprzejmości."
"Skoro staliśmy się lepsi niż wczoraj, od jutra zacznijmy się doskonalić; przez całe życie, dzień po dniu, trzeba dążyć do perfekcji. To też nie kończy się nigdy."
rurzyk napisał/a:
Nie bardzo rozumiem, dlaczego Woyti wtrąca się w sprawy, które jego nie dotyczą. Przynajmniej bezpośrednio. Trzeba było grać i wygrywać wszystko, a skoro potem przegrał to teraz zaczął opluwać wszystkich. Tylko pluje pod wiatr - tak jak Gramsiu napisał - nie ma na to dowodów. Więc takimi tekstami to Woyti opluwa tylko siebie i swój zespół. Jak ktoś nie umie przegrywać niech zrezygnuje ze sportu i pasjansa sobie w domu układa. Trzeba było jeszcze wszystkim lotki zacząć ważyć, bo może ktoś za ciężkimi rzucał... Kiepskiej baletnicy... itd.
Jeżeli chodzi o dowody to takowy posiadam ;a dokładnie dwa ;
1.nagrana rozmowa zaprzyjaznionej osoby z zawodnikiem SS
2.bardzo przypadkowa wypowiedz zawodnika Trip przed rozegraniem meczu z SS.
ale to nie jest istotne;wazne jest ze wygrala druzyna z naszego regionu i basta.a jezeli "rurzyk"chce kogos obrazic lub sprowokowac to jego sprawa.pozdrawiam i zycze wesolych swiat
mod: używamy opcji edit!Edytowane przez Gramsiu dnia 11.04.2009 00:27:50
Nagrode fair play w MP dostal wojtek. Nie ja , nie remas , nie rurzyk . Ma prawo zrobic z nia co chce. I zrobil . A ze bylo w tym duzo podtekstow ? Dobrze ze bylo. Cala sytuacja jest dla wszystkich nauczka. My cieszymy sie z brazu. Gratulujemy mistrzom. Przykrym wnioskiem z tej dyskusji jest to , iz niektorzy szczekacze nie rozumieja znaczenia slowa sport. To do ciebie kol rurzyk kimkolwiek jestes. Remas nie widze powodu abys wyzywal innych. O pompe sie nie bojcie. pozdrawiam
Sport? Trzeba było zgłosić formalny wniosek na mistrzostwach, albo powiedzieć to zawodnikom Tripa prosto w twarz, a nie szczekać na forum, raz na tym, raz na polfesku, ukryty pod ksywką... Jeżeli to jest dla Ciebie sport kol Maras (kimkolwiek jesteś) to gratuluję. To co się stało można nazwać podłożeniem się, można nazwać taktyką. Faktem jest, że należy skupić się na swojej grze, wygrywać ze wszystkimi i wtedy tego typu sytuacje można mieć głęboko w d... I to jest sport kol Maras. A to żebyś wiedział kto jest tym szczekaczem - Łukasz Różański
Edytowane przez rurzyk dnia 11.04.2009 16:23:22
